POWRÓT

14 lutego 2025

Stary wiatrołap w nowej odsłonie

Dziś krótko, na temat i dużo zdjęć. Powyżej możecie zobaczyć efekt mojej pracy. Miałam przyjemność przeprowadzić metamorfozę korytarza/wiatrołapu. Cały proces odbył się bez wizualizacji i projektu. Właścicielom chodziło tylko o mały lifting pomieszczenia. Tak, żeby wprowadzić je w obecną epokę J.

Zaczęłam od wyrzucenia mebli, które już do niczego się nie nadawały. Jak pewnie zauważyliście, wieszak i lustro są te same, zostały tylko pomalowane, co nadało im fajnego nowoczesnego wyglądu.

Inwestorzy zdecydowali się na wymianę kafli. Postanowiliśmy na ponadczasową i uniwersalną szarość. Okładziny ścian i sufitu natomiast tylko pomalowaliśmy, nie zrywaliśmy tych paneli.

Żeby ocieplić trochę wnętrze, postawiliśmy na szafki w kolorze jasnego dębu, a dokładniej dąb sonoma. Osprzęt elektryczny i oświetlenie zastosowaliśmy w nowoczesnej czerni. Jednakowe osłonki do doniczek, kilka roślin i dodatków i mamy to. Projekt skończony. Wnętrze jest nowoczesne, stylowe i ponadczasowe.

A Ty jakiej metamorfozy potrzebujesz, ale boisz się zacząć, bo nie chcesz wielkiej demolki? Pamiętaj, że niezależnie czy macie mieszkanie w stanie deweloperskim, które trzeba zaprojektować i urządzić od A do Z, czy potrzebujecie tylko aranżacji lub małej metamorfozy, tak jak w tym przypadku, zadzwońcie już dziś, porozmawiajmy i zobaczę co mogę zaproponować do Waszego wnętrza.